You are currently viewing Kto nie kocha pizzy? 🍕

Kto nie kocha pizzy? 🍕

Ostatnia wizyta naszego robota LuckiBot – czyli niezawodnego robota kelnera w warszawskiej restauracji Hutnik zainspirowała nas do przeanalizowania pewnego zjawiska, które ma miejsce w światowej stolicy pizzy – we Włoszech.

Kto nie kocha pizzy? 🍕

W Hutniku serwowana jest między innymi pizza. Sprawdziliśmy osobiście – jest naprawdę świetna i można dzięki niej poczuć na Bielanach namiastkę Włoch. Ogólnie w Let’s Robot mamy samych fanów pizzy, ale czy w ogóle istnieje ktoś, kto jej nie kocha? Jeśli nie wiadomo co zjeść – wybieramy pizzę, bo jest szybka, pewna i uniwersalna. Nigdy się nie nudzi. Uwielbiają ją i dorośli i dzieci, które z resztą równie mocno zachwycają się robotami – kelnerami. Ale to nie jedyne co powoduje, że pizza i roboty tworzą duet idealny. Dlaczego tak jest? Przeanalizujemy to dokładnie, więc jeśli jesteś głodny – to lepiej skocz po jakąś przekąskę, bo to nie koniec o pizzy na dziś!

Naprawdę Fast Food ⚡

Myślę, że wszyscy się zgodzimy – pizza najlepiej smakuje prosto z pieca, szczególnie, jeśli to taki piec jak w Hutniku, opalany drewnem. Eksperci policzyli, że optymalnie jest, jeśli pizza po wyjęciu z pieca trafia na stół gości w ciągu maksymalnie od 3 do 4 minut. Wówczas jej temperatura jest idealna, a ciasto nie zdąży zmienić właściwości pod wpływem wilgotnych dodatków. Co jednak w sytuacji, kiedy w restauracji liczącej kilkanaście stolików jest pełno gości, a kelnerzy nie wyrabiają się na zakrętach? No właśnie. Roboty. LuckiBot i jego młodszy i jeszcze doskonalszy brat LuckiBot Pro mają po 3 tace mierzące aż 50 cm x 43 cm, więc bez problemu pomieszczą nawet pizzę w rozmiarze XL. W przeciwieństwie od ludzi – nigdy się nie mylą, więc Hawajska nigdy nie trafi do gościa, który gardzi połączeniem ananasa z serem. Co więcej, aby roboty swobodnie przejechały pomiędzy stolikami, wystarczy tylko ok. 70 cm odstępu. A co z gośćmi zmierzającymi do toalety, albo biegającymi po restauracjach dziećmi? Dzięki systemowi wykrywania przeszkód Lucki cierpliwie poczeka, aż będzie mógł bezpiecznie jechać dalej. A co jeśli goście będą mieli ochotę zamówić coś dodatkowego, albo o coś dopytać? Żaden problem, roboty pomogą, albo zawołają kelnera.

Jak we Włoszech 🤌

Restauratorzy w Polsce od lat doskonalą swoje przepisy na ciasto, sprowadzają składniki z Włoch, jeżdżą na szkolenia i zdobywają coraz lepszy sprzęt, żeby dorównać w pizzy Włochom. A co gdyby tak też zainspirować się ich rozwiązaniami technologicznymi? W ostatnich latach sprzedano kilkaset robotów kelnerów do pizzerii na terenie całych Włoch, a liczby te sukcesywnie rosną. Dla lokalnych mieszkańców jest to już bardzo znajomy widok, wzbudza on tylko niezmiennie zainteresowanie wśród turystów. Włosi docenili szereg korzyści i oszczędności jakie niesie za sobą robotyzacja w gastronomii, a sami zajmują się tym, co jest dla nich najważniejsze – doborem najwyższej jakości składników, udoskonalaniem przepisów, degustacja i… siestą.

Bierz przykład z najlepszych i… Let’s Robot! 🤖